Zaraz pobiegnę do CIę Iza koniec fotek, urobiłam się po pachy.... Jeszcze wykopywałam lawendę za płotem i wsadzałam nową.... przesadzałam znów przetaczniki.... sił nie mam. Nawoziłam hortensje, przesadzałam hortensje z donic do ogrodu aby zrobić miejsce na nową.... sypnęłam nawozem po różach ....
No i zrobiłam por porządej na rabacie bukszpanowej, w puste dziury po stipie (zostawiłam tylko najmłodsze i potrzebują czasu na wzmocnienie) powtykałam amazon mist a w ich miejsce poszły brzydkie carex frosted curls spod sesleri
Z flanki na flankę.... ale koniec rewolucji do końca lipca. Nosiło mnie po urlopie
traktuję je tak samo jak bukszpany, gdy młode przyrosty zrobią sie ciemne to dla mnie sygnał do cięcia.
Ja się uczę ciąć cisy, nie do końća wiem czy mogę je tak radykalnie traktować jak bukszpany ale gdy je oszczędzam to się robią rzadkie... Moje kule cisowe są deczko dziurawe
a powiedz jeszcze proszę,jakie dechy masz na tarasie,ile lat i czy warto inwestować.Zastanawiam się,czy zrobic sobie taki podest w miejscu gdzie mamy kącik wypoczynkowy..
kostrzewa pięknie świeci - elata jeszcze mocniej.też ciełam dziś cisy i niestety znalazłam miseczniki choc z zewnatrz wygladałą bardzo zdrowo - trzeba działać.
Nie myślałaś Marznko by trzmieliny pociąć w kulki - czy chcesz by były bardzieje spłaszczone?