Madżenko, poleciłas mi jakiś czas temu Ascot do dywanika z trzmieliny Emerald Gold. Róża bardzo mi sie podoba pod każdym względem, tylko doczytałam że na patelni, a takową u mnie by miała może się przypalać. Na jakim stanowisku rośnie u Ciebie ???

Pierwszy raz widzę u Ciebie takie fotki z góry i jestem pod wielkim wrażeniem - bajeczny masz ogród.

Marzenka niedawno pisałaś o chorych bukszpanach, na zdjęciu wyglądały jakby przypalone, mam 3 takie zbrązowiałe, wydaje mi się, że to od suszy, bo one mają w miejscu, w którym rosną mało wody - napisz jak Ty będziesz walczyć z tymi objawami?

Te kostki z laurowiśni idą wyraźnie po skosie i na przekór wszystkim liniom (trendom) w Twoim ogrodzie?

Są w poprzek - a to szuka czasami być "pod prąd". Ściskam.

Pszczólka ma racje ...świat sie pomylił!

u mnie za tujami zboże rosło ...nie liczyłam ile razy i na co opryski były robione ! ale jak chłop pryskał to my do domu i okna pozamykane bo smród nie do wytrzymania. .wraz z deszczem wszystko na moja działkę spływa ( no w tym roku wyjatkowo mniej)

ja niby ekologiczna też chce być ...ograniczam chemię ile się da ... ale całkowita rezygnacja z nij jest niemożliwa juz chyba w tej epoce!

Marzenko uwielbiam Twoje kwadraty, a za taki podjazd byłbym zdolny zabić oczywiście żartuję
Tak w sprawie Amistaru, bez problemu jest sprzedawany w każdym markecie

Marzenko, jak się mają Minervy? Czy rozplenica Moudry może mieć imię Marzenka? Wyczaiłam piękny okaz

Zauważyłam klocki bukszpanowe