Janeczko juz kiedys myslalam o lipach ale ich miejsce zajęły buki purpurowe

moze kiedyś w nowym ogrodzie, za kilkanascie lat

Piekne Twoje lipy ale wzdycham na widok ogrodzenia!
Nawigatorka - gdybyś zobaczyła szpaler lipowy u Kapiasow lub te lipy we Wro zrozumialabyś moje uczucia
Makkasia - moje jeszcze nie planuja kwitnąć, musze ja obejrzeć pod lupa w sobotę. Zatem jedziemy znów w lutym na Gadenie po ciemierniki ! Wczoraj podano temin 27-28 lutego
Irenko - w niedziele w deszczu juz ogród nie był taki radosny....
Kindzia - wysprzątane do zdjęć , odkurzone, chwasty z pierwszego planu wyrwane

aaa i trawa pomalowana na zielono
Margaret - oj stan nieaktualny , wczoraj w amoku powyborczym posadziłam ok 700 krokusów i 100 czosnkow Hair.... Gdyby nie deszcz skończyłabym sadzenie mimo niedzieli..... Zatem prawie juz skończyłam sadzenie i na mysl o zakupie nowych cebul wołam wpisać w wyszukiwarke "lampki bożonarodzeniowe....."

Ambrowce miały romowę dyscyplinująca i jesli sie za rok nie poprawia wymienie na tulipanowce. Wiec niech walczą o miejsce w mym ogrodzie
Ewik teraz to juz wstajemy z latarka i wracamy z pracy z latarka.... Oby do lutego, wtedy wyjda pierwsze krokusy we Wrocławiu i będziemy cieszyc sie wiosna . Mi zostało tylko 30 tulipanow do posadzenia ale musze wyeksmitować fairy i jakieś marne 100 krokusow. Taka ilosc to mi zajmie 30 min w sobotę. Zwłaszcza po wykopaniu fairy bedzie sie dobrze sadzić tulipany
Iwonko gdy widze Twoj avaterek juz sie nie moge doczekac czerwca 2016... I wciąż mnie intryguje czy to Ascot czy red Eden?