Green baron w odsłonie doniczkowej:
Green baron to zielona odmiana naszego red barona. Oprócz wybarwienia różnicą jest też szybkość przyrostu - na rabacie w ciągu sezonu wypełnił całą przestrzeń, w następnym sezonie już go usuwałam, co było mega trudne ze względu na kłącza, z których ciągle odrastał. Dosłownie z małego zostawionego kawałka.
Teraz zostawiam go tylko do donic.
Radzi sobie nawet w pełnym słońcu przy ciągle nagrzanej ścianie. W tym roku po raz pierwszy trochę go przypaliło:
Muszę wyskubać suche i będzie ok
Na zimę zostawiam tylko jedną dużą donicę, resztę wyrzucam na kompost. Wiosną dzielę tą jedną sadzonkę na mniejsze i sadzę ponownie w doniczki. Przyrasta bardzo szybko