Ewcia, ja niby też podlewam, ale trawnik już nie dał rady... Na rabatach ziemię mam częściowo wymienioną i wzbogaconą (i znów się kłania nauka Toszki), więc nie jest źle. Ale trawnik na piasku...
Widziałam u ciebie dekoracje cudne...

szemusia napisał(a)

Basiu, ten las to tylko z jednej strony, ale piękny jest - to fakt I tylko tu mogę poszaleć z szerszym kadrem
Rabatki ciągle w budowie, ale coś tam już widać

CZy u Ciebie też tak sucho?

Ostatnio trochę popaduje, ale rzęsiste ulewy to nie są, a przydałyby się bardzo. Ziemia wilgotna tylko z wierzchu, a w głębi suchutka.

W końcu nie tak daleko ode mnie jesteś, to i opady pewnie podobne. Dziś wreszcie porządnie popadało

Byłam w Częstochowie w poniedziałek. Nawet udało i się jakąś szkółkę po drodze odwiedzić

Szemusia ale bajkę masz teraz w ogrodzie, cudniaście. Red baront, trawy, limki, jeżówki to chyba nasz ogrodowiskowy znak rozpoznawczy!!!!

Czytam, że szczepionych nigr dalej nie znalazłaś, ty chyba chciałaś wysoko szczepione na 2 m, dobrze pamiętam? Będę zerknać przy okazji szkółkarskich zakupów ☺

Beatko, wreszcie raczyłas się pokazać. Niezmiernie mnie to cieszy. Udało mi się kupić Umbry wysoko szczepione po 50 zł. A tylko po szalwie jechałam do szkółki. Mam 3 sztuki. Wzdłuż frontu. Piękne sa, chociaz jeszcze młode. Jeżówka super się prezentują. Cala rabata śliczna.
I leżaczek masz. Ja na wakacje dostałam podobny

szemusia napisał(a)

W końcu nie tak daleko ode mnie jesteś, to i opady pewnie podobne. Dziś wreszcie porządnie popadało

Byłam w Częstochowie w poniedziałek. Nawet udało i się jakąś szkółkę po drodze odwiedzić

Jeśli kiedyś będziesz w pobliżu, zajrzyj na kawę. Zapraszam.

Ewcia - tak, szukam tych nigr szczepionych na min. 2 m. W formie krzaczastej są i owszem, nawet tanie. I raz spotkałam taką wyprowadzoną, tzn. ogołoconą z gałęzi do 1.80 i później puszczone kilka rachitycznych gałązek..., okropnie to wyglądało i chcieli za takie coś stówkę... Więc szukam dalej.
Trawy uwielbiam Planuje w wakacje do Wojsławic wreszcie wyskoczyć Ty tam pewnie stały bywalec?

Iwonka - ciągle podziwiam te szczepione drzewa u ciebie - i umbry i nigry Faktycznie za umbry taniutko dałaś, aż zazdroszczę... Właściwie to teraz już mi obojętne czy będą to bordowe, czy zielone, byleby wysoko szczepione.

Basiu - ja zazwyczaj z całym rodzinnym dobytkiem, więc głowy nie będę zawracać. Ale dziękuję za zaproszenie. Będę pamiętać jakbym kiedys sama była

Z kalendarza ogrodnika:

Początek sierpnia, a rozplenice już postanowiły się zakotkować...
Hameln:



Tu sadzone z podziału dokładnie rok temu:


Lady U jeszcze się ociąga, choć wielkością zdecydowanie bije hameln:

Lubię Lady U za jej luźny, fontannowy pokrój.

Tu widać różnicę:

Limki w pełni kwitnienia:




Magical Moonlight za chwilkę: