Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pole na Wichrowych Wzgórzach, które ma się stać ogrodem

Pole na Wichrowych Wzgórzach, które ma się stać ogrodem

wodzyn 17:56, 06 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Zielona napisał(a)
Na miskanty i jeżówki jest zdecydowanie za wcześnie! Jeszcze dłuższą chwilę będą spały. Nie ma powodów do wielkiego strachu - nie było mroźnej zimy, więc wszystko na pewno się obudzi.

PS Ja też w wiele miejsc zaglądam bez wpisu. Nie da się inaczej


Marto dzięki za pocieszające słowa. O jeżówki bardziej martwię się z powodu grasujących jesienią w ich okolicy nornic niż mrozów.
O miskanty troszkę się boję, ale zobaczymy.
I powiem ci, że u nas było mroźno, tak do -18, przez kilka dni a co najgorsze bez śniegu.
Wiem, że są gorsze zimy i ta temperatura to niby nic strasznego, ale u mnie roślinki młode. Gdyby były kilka lat bym się nie martwiła. A do tego te wiatry...
Ale ja optymistką jestem i mam nadzieję, że będzie dobrze
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Zielona 18:01, 06 mar 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Pewnie, że będzie dobrze Nie ma co martwić się na zapas.
wodzyn 18:11, 06 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Tak szczerze to mam różne momenty: raz się martwię i to bardzo, bo człowiek się stara, czeka na kwitnienie np. magnolii cały rok, a potem rach...ciach... pogoda bądź niepogoda wszystko zweryfikuje i znów trzeba rok czekać, ale z drugiej strony chyba takie życie ogrodnika i ta nieprzewidywalność między innymi tak nas pociąga i fascynuje
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Zielona 18:15, 06 mar 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Moja magnolia prawdopodobnie znowu nie zakwitnie. Ale nie martwię się. Kiedy ją sadziłam, powiedziałam, że ma dwa kolejne sezony na aklimatyzację, a w trzecim oczekuję imponujących kwiatów. Chyba wzięła to na serio i zakwitnie najwcześniej za rok Ale co tam Ważne, że żyje.
wodzyn 18:25, 06 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Marta a może Cię miło zaskoczy Życzę z całego serca. Ty masz rękę do roślin.
Z magnoliami u mnie to troszkę ryzyko, bo one nie lubią wiatrów i przeciągów a u mnie wygwizdowisko, więc mam dwie, ale jak dadzą radę to dokupię, bo je ubóstwiam.
U Marzenki też wietrzenie a dają radę, ale ona przynajmniej żywopłoty ma
Moja Genie ma pąki kwiatowe, więc jak pogoda dopisze to zakwitnie a ja wrzucę fotki Druga ma jednego, który może być kwitowym, ale pewności nie mam. Relacja będzie w maju...
Maj, jak to super brzmi
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Margo 21:29, 12 mar 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Marto, u mnie też wygwizdowo, żywopłoty mikre więc nic nie osłania magnoli a od 3 lat odkąd ją mam pięknie kwitnie. W dodatku co roku ją przesadzam, i podcinam gałęzie żeby wyprowadzić na drzewko. Czyli robię wszystko czego ona nie lubi, A ona i tak odwdziecza się kwiatami.
Obym nie przechwaliła, bo w tym roku czeka ją kolejne przesadzanie, A już miałam nie ruszać...
____________________
Gosia
wodzyn 09:30, 13 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Gosia Twoimi postami lejesz miód na me serce Zawsze mnie pocieszysz.
Jak możesz to napisz kiedy ją przesadzałaś, bo jak pewnie czytałaś moją też to czeka.
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Margo 17:45, 13 mar 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Hmm, w zeszlym roku przesadzałam ją chyba w kwietniu.
W tym roku pewnie też w kwietniu będzie wysadzana. Z tym że teraz będzie musiała przeżyć z miesiąc w jakiejś dużej donicy. Będziemy robić płot i żeby nikt jej nie uszkodził muszę wysadzić, A potem wróci na to samo miejsce. Mam nadzieję że przetrzyma ta akcję.
____________________
Gosia
wodzyn 12:19, 14 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
W kwietniu to się chyba nie odważę, bo jednak liczę chociaż na kilka kwiatków Ty pewnie robisz to tak umiejętnie, że kwitnieniu nie szkodzisz, ale ja nie wiem czy dałabym radę. Poza tym w tym miejscu i tak muszę czekać na przekwitnięcie tulipanów.

Wkurza mnie pogoda. W prognozy aż boję się zaglądać.
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Margo 20:36, 14 mar 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Kwitnienie w tym roku niestety pod znakiem zapytania będzie. Zobaczmy jak sobie poradzi w donicy.
Pogoda paskudną i u mnie, zimno i wietrznie a dziś deszcz. A tyle pracy w ogrodzie czeka.
Co prawda wczoraj udało nam się przesunąć brzozy, ale zmarzliśmy dosyć mocno
____________________
Gosia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies