Grypa u nas też tak samo wyglądała - jakiś wyjątkowo złośliwy wirus panuje. Najciężej najmłodsza 4 letnia córka przechodziła, temp. przez 3 dni pod 41 st podchodziła i zbić nie mogłam. Stres straszny

.
Rożyczka u mnie początkująca, więc szału nie ma. Ale marzy mi się całą rabatę przy tarasie obsadzić różami. Żeby w letnie wieczory cudnie pachniało ☺. Zamówiłam Queen of Sweden, Mariatheresia, Baronesse, Pastellę, MW, Aphrodite, Ghita Renaissance, i JW Goethe.
Już się cieszę na ich kwitnienie