Fajny pomysł z gabionami,jestem ciekawa jak to obsadzisz... wiosna w Beskidach piękna i muszę Ci powiedzieć,że mimo ze u mnie powinno być cieplej,bo to inny rejon,to jest zimno,wietrznie i byle jak...roślinom ciężko wystartować
Pozdrawiam

piekne masz te tulipany. a u mamy an strychu to czasem naprawde skraby są pamiętam jako dziecko bawilismy sie z kuzynami w stodole u dziadków i wysoko pod dachem znleźlismy na becle niemiecka bron.

Dziadkowie po wojnie zamieszkali w takim opuszczonym gosporadrstwie poniemieckim

Mirelko fajne, tylko zeby jeszcze chciały zakwitnąć. W tym roku tulipany jakieś marne w porównaniu z rokiem ubiegłym. Karmicie cebulowe nawozem po przekwitnieniu?

Nie karmimy

Nie karmimy

Macie ściągę

Dokarmiamy je do momentu kwitnienia nawozami wieloskładnikowymi. Ważne, aby gleba nie była zbyt sucha. Tulipanom dostarczamy wody, dopóki liście nie zaczną wysychać. Podlewanie jest bardzo ważne, gdyż właśnie cebulki regenerują się po kwitnieniu i zbierają odpowiednie zapasy, aby móc równie pięknie zakwitnąć w przyszłym roku.

No widzisz, to już wiem dlaczego te starsze takie marne. Po przekwitnięciu w zeszłym roku już za bardzo o nie nie dbałam;(, czekałam tylko na sygnał ze liście zasychają.

I fekt dzisiejszych prac, wprawdzie jeszcze nie skończone, ale gabiony skończone wypełnione własnymi ręcami.
Tak oto ciężka praca uczcilam święto pracy

Jeszcze brakuje sporo ziemi i dołem chciałam trawy wysokie posadzić.