no nie wypowiem się czy masz szczęście czy faktycznie nie koniecznie. ja mam miedzy murkami a fundamentem izolacje i jeszcze wew. strone murka mam tym czarnym izolacyjnym maziajem przejechana plus drenaż z kamyków i rurki do odprowadzenia nadmiaru wody która właśnie z ziemi w te kamyki ma wpadać i z kamyków rura poza murek.
No to będę miała jednak fajnie w tym roku. A już się bałam że za mało nasion zebrałam.
Dużo nasion zostawiłam na zewnątrz. Wczoraj poszłam zobaczyć to nie było już ani jednego. Ciekawe gdzie mi wyrośnie. Muszę uważać by nie powyrywać
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Wszystko zalezy od rodzaju gruntu, ukształtowania terenu i przede wszytskim od poziomu wód gruntowych itp. - jak masz ciężka glinę to musisz wykonać i drenaż i porządną izolację, inaczej jest w przypadku gruntów sypkich. Ogólnie rzec biorąc powinno się odciąć warstwę muru od fundamentów (nawet zwykła przekałdką z foli pe) żeby nie było podciągania kapilarnego. Z drenażem też kicha bo lubi się przymulać i wtedy to ściąga wode i jej dalej nie odprowadza.
Asia ma gline, ale ma dom na wyniesieniu i doniece chyba też więc woda jej naturalną droga idzie w głąb działki. U Ciebie Kasiu jest chyba bardziej płaski teren więc może i woda nie ma gdzie naturalnego spadku...
Donice powinno się zasypywać raczej luźnym gruntem - nie cieżką gliną...
ja mam pochył w strone domu. Zapewne tak jest ze u asi woda spływa w dół działkia murki przy domu sa wysoko nad powierzchnią. niemnije jednak nie wiem czy w przypadku wgłębnika nie będzie problemu.