Ja tez tak robilam.a gdy siewki starsze lalam im na podstawek.ale stila poklada sie pod ciezarem kropel.a tym leje bezposrednio na ziemie.szczegolnie tetaz gdy musza te przesadzone oblepic sie ziemia
Ale fajny patent na podlewanie. Moja stipa za niedługo też będzie pikowana.
Póki co robię oprysk spryskiwaczem ale gdy zacznie się pokładać będę musiała kombinować.
w sumie nie ma znaczenia w jakiej odległości go posadzisz bo on i tak rozłogowo rosnie więc się połączy. No chyba, że bedziesz w doniczkach sadziła do ziemi to wtedy będą kępki