O molinie w grabach ? To tak jak u mnie Tylko moje molinie oszukane miały być moorhexe a nie są.
Ale się uwinęłaś...Grabowy parasol w moliniach i kulki....już się nie mogę doczekać pełni sezonu i tego widoku ps. Tuptam nóżkami, tuptam...
a jakie masz? kupiłaś lokalnie prawda?
To nie latam po sklepach tylko prosto do domu Bić pokłony??? Oczywiście, że będę
Asia nie doszłam jeszcze jaka to odmiana Olka rozpoznała że to nie Moorhexe. Ta moja jest taka bardzo zwiewna ażurowa. Ale zostawię ją za dużo zainwestowałam. Kupiłam lokalnie.
czy ja już pisałam, ze mam najlepszych sąsiadów na swiecie - trzech facetów i drzewa na górze trzeba jeszcze tylko trocję nimi pomanewrowac