Miał być dzień cięcia ale czasu na wszystko dziś zabraknie. Zatem jedynie graby w tym żywopłot i trochę Cisy obcięte. Kto tyle tego nasadził

za to już wiem ze nożyce elektryczne od Mikołaja must have

busz straszny się zrobił. Kto by pomyślał te niespełna cztery lata temu ze z sadzonek wielkości szczoteczki do zębów takie kolosy porosną

na liscie nie patrzymy. Ja się szanuje za dwa dni zaschna

z grubsza zebrałam
Tam hylo ciasno. A to już widok po cięciu...
Lipa