wiedziałam, że przez tyle dni nieobecności ogródu moge nie poznac ale tego się nie spodziewałam...
spadło 65 mm wody i trawa sięga do kolan i chwasty tez. masakra jakaś. zatem teraz kręgosłup wylezany na leżaku i plaży za wszystkie czasy trzeba zgiąć nawet M zadekarował, że z chwastami powalczy juz nawet zaczął choć przyjechaliśmy trzy godziny temu trawę kosić bedziemy na trzy razy bo traktor się zatyka.
kto przed urlopem niech nie patrzy
bedą tez ładniejsze widoki bo i pożyteczne rośliny porosły ale to gdy trochę ogarniemy wszystko.

Dziekuje za te fotki.

trawnik z kończyną uroczy! ja bym nie kosiła

Figaro napisał(a)

Dziekuje za te fotki.

a co urlop blisko?

anna_t napisał(a)

trawnik z kończyną uroczy! ja bym nie kosiła

no uroczy...ale chyba za późno

Asiu może zidentyfikujesz tą lawendę? Mam całe łany Ivy Ale po deszczach i wiatrach zupełnie się rozłożyła i mam zamiar ją wymienić na taką jak na focie. Bardzo mi się podoba ale nie znam odmiany kupiłam ją kiedyś na ryneczku chcąc kupić większą ilość chciałabym znać odmianę...
Z góry dziękuję: )

wiunia napisał(a)

Asiu może zidentyfikujesz tą lawendę? Mam całe łany Ivy Ale po deszczach i wiatrach zupełnie się rozłożyła i mam zamiar ją wymienić na taką jak na focie. Bardzo mi się podoba ale nie znam odmiany kupiłam ją kiedyś na ryneczku chcąc kupić większą ilość chciałabym znać odmianę...
Z góry dziękuję: )

wiesz specem nie jestem tym bardziej, że tej nie mam tylko tę bladą vive. ale wiem, że ciemną ma np jola lojalna i podawała kiedyś jej nazwę...może to ta
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4837-lawendowy-zawrot-glowy?page=1733

O raju!

u ciebie nawet chwasty sa dizajnerskie

Dzięki Asiu, poszperam u Joli