Jedna to Eskimo, nie przebarwia się i jest prawie zimozielona.
A druga to miała być Watanabe.. ale są wątpliwości.. bo moja nie powtarza.. ktoś mi podał nawet c oto może być ,a ja pupa wołowa nie zapisałam Ślicznie się przebarwia na jesień
Taką też miałam To jedna sadzonka, która rosła sobie zapomniana 3-4 lata w krzaczorach, żyzna ziemia, cień, zacisznie i wilgotno...
A to wczorajsze to ma chyba 5 lat... ale wsadzona jakaś resztka.
Na stanowisku z mniej żyzną ziemią i bardziej suchym wolniej rośnie.
Resztki z podziału wielkiej (nikt już nie chciał )wsadziłam na suchym... 3 razy przesadzałam w 2 lata i dopiero ruszyła jak trzeba.
Wszystkie trawy trzeba dzielić i przesadzać.. inaczej rosną byle jakie.. albo wielkie.
I to ostatnie zdanie jest smutne, bo jak tu nowe trawy kupować jak tyle wysiłku to kosztuje hmm. No ale cudne są
widziałam kopekową śliczna, ona taka wczesna
I to ostatnie zdanie jest smutne, bo jak tu nowe trawy kupować jak tyle wysiłku to kosztuje hmm. No ale cudne są
widziałam kopekową śliczna, ona taka wczesna