Avatarek mnie też cieszy, to cała ja a na poważnie koty mam tylko łyse, a nie czarne, parę lat muszę poczekać na nobliwy wygląd, ale docelowo, wypisz, wymaluj))
Fotki zrobię jak ta obrzydliwa pogoda się zmieni. Dzisiaj u mnie leje non stop i jest zimno. Zamiast szaleć w ogrodzie, zamawiam grzyba na czarną plamistość, jeżeli to prawda, to normalnie oskar ogrodniczy się należy i resztę chemii, której nie lubię w ogrodzie