W zeszłym sezonie zima była niczego sobie , a moje bidy były tyle co wysadzone w grunt i miały tak po 10-15 cm wysokości ledwie. Wsadzone na dużym ogrodzie, gdzie wygwizdów okropny. Owinęłam je tylko cienką włókniną i było ok,choć mi z jednej wiatr opatulenie zabrał tej zimy niczym nie owinęłam...na razie żyją
Sylwia, każda informacja na wagę złota
Wprawdzie skasowałam swój koszyk zamówienia, bo nie doczekałam się odpowiedzi na zadane pytanie sprzedającemu (czekałam 4 dni), ale już znalazłam inne źródło na te ślicznotki.
Na razie kupiłam 2 szt z grupy Early.
Trzymaj się dzielna kobieto
Podoba mi się pomysł z lustrzanymi oknami na murze.Ich kolor jest obłędny.Ciekawa jestem czy ten kolor masz jeszcze na jakieś architekturze ogrodowej .Nie dopatrzyłam się - trochę tych stron u Ciebie jest...
Masz sporo róż ,ja dopiero chcę rozpocząć przygodę z nimi...Pozdrawiam.Ania.
Danusiu
To wielki dar, umiejetność porozumienia się w dwu językach dlaczego to Cię nie cieszy - to znacznie ułatwia życie we współczesnym świecie, a i sąsiedztwo wielokulturowe też jest cenne, to przecież poszerza naszą wiedzę o świecie i ludziach
Toszka to taki znikający punkt, nigdy nie wiadomo u kogo się pojawia, ale dobrze, że jest i nam doradza.
Aniu witaj nowicjuszko jeszcze nie zajrzałam za drzwi Twojego ogrodu, zrobię to jaknajszybciej
Kolor lawendowy pojawił się spontanicznie, w pobliżu są krzaczki lawendy i nieco innych niebieskości.
Okazjonalnie pojawiają się takie niewielkie metalowe stoliczki w kolorze lawendy, stawiam na nie jakieś donice, a jak przybywają goście, to służą do prowadzenia przy nich "zajęc w podgrupach"
Alicja, pisząc o dwujęzyczności użyłam przenośni, miałam na myśli dwujęzyczne nazwy miejscowości w mojej okolicy. Jakoś nie mogę się do tego przyzwyczaić.
Niestety nie jestem dwujęzyczna. Latem byłam u syna, który pracując w Niemczech wylądował w szpitalu i bardzo żałowałam, że ani ja, ani syn nie znamy j.niemieckiego. To było bardzo trudne doświadczenie, ale Niemcy zrobili na mnie bardzo pozytywne wrażenie, to bardzo serdeczni i sympatyczni ludzie.
Z Twojego wątku wiem, że zwiedzanie świata to Twoja pasja, więc myślę, że języki są Ci nieobce.