Te poziomki zaciekawiły mnie
oregano piękne i maczki też

zoja napisał(a)

Alicjo spodziewasz się, że z tych wysianych w lutym będziesz miała w tym roku owoce?
bo moje są takie tyci tyci, że zwątpiłam...
obiecałam koleżance, a tu nie ma efektu wow na jaki liczyłam

makowo super
(uwielbiam te kwiaty z dziecistwa )

Moje wysiane też są maleńkie
niestety, nie spodziewam sie w tym roku owoców, ale eksperyment trwa.

Dzisiaj wyrwałam całą taczkę zielicha, oczyściłam rabatę bylinową, gdzie już nie widać było jeżówek i innych. Jeżówki podzielone, sporo tego się zrobiło, ale trzeba te rabaty czymś zagospodarować. Nie mam pomysłu
ladnie powychodziły lilie, szykują się do kwitnienia irysy i liliowce. Jutro foty będę robiła.

Albinos



daglezja ładnie się zagęszcza


a to taxus baccata, martwiłam się, że odrosty sa takie żółte, ale byłamn dziś w sklepie ogrodniczym i widziałam, że ten gatunek tak ma. Ulżyło mi

jeden z wielu berberysów. Odkryłam, że jest kilka śliczniutkich siewek. Chyba trzeba jeszcze czekać z ich przesadzaniem ?


a tu "igła Kleopatry" czyli pustynnik szykuje się do kwitnienia. Cieszę się, że nie pogniły, one nie lubią mieć mokro.

Bardzo fajne fotki, pustynnika widzę po raz pierwszy

Wykluły się chrabąszcze majowe, całe stada.
na stronie http://www.medianauka.pl/chrabaszcz-majowy jest napisane :


"Pożywienie

Pędraki żerują w korzeniach roślin (szczególnie mniszka lekarskiego), wyrządzając przy okazji znaczne szkody w uprawach. Dorosłe chrząszcze żywią się liśćmi drzew (szczególnie dębu) i one również wyrządzają szkody."

"Naturalnym wrogiem chrabąszcza majowego są nietoperze."

Kto ma nietoperza ?..

Pewnie za chwilę wyklują się opuchlaki fuuu

Maki w rozkwicie, rozmnażają się jak chwast, ale je lubię



piwonia gotowa do pęknięcia, ale pełno mrówek na niej

tych jegomości nie zapraszałam, a wszędzie ich pełno