Musze obczaić te sporobolusy. Nie znam ich. O smialku tez myślałam. A ta molinia Ed posadze jak juz będę miała biały murek przy skarpie.Wtedy klosy będą super widoczne. Muszę się rozejrzeć tez za kloszami. Kulki to jest to ☺
No właśnie Toszko, dziękuję za potwierdzenie moich spostrzeżeń, że jednak carexy najlepiej ściąć wczesną wiosną, choćby nie wiem jak pięknie trzymały się po zimie. Zrobiłam ten błąd i mam teraz usychające stare pędy a nowe ledwo co próbują sforsować stary busz. Dobra lekcja na przyszłość
moja molinia ED nabrała w tym roku takiej masy, że aż strach się bać w ubiegłym mnie już zachwycała, a pomyśleć co będzie w tym , sporobolusy znowu podzieliłam
Mireczko, miło że tak piszesz
W tym roku nie przycięłam i dopiero zaczynają w miarę wyglądać, trzeba przycinać.
o właśnie nauczkę mam na przykładzie ID, zawsze tylko lekko końcówki przycinałam i zanim zarosły nie wyglądały ładnie. Tej wiosny po leżakowaniu moich psów na niej, myślałam że całkowicie padła, przycięłam przy samej ziemi praktycznie i pięknie odrosła
ja nie przycięłam w tym roku też variegaty, no okropnie wygląda, nie dość że te kłosy straszą to jeszcze suche widać. Teraz to już za późno, trzeba będzie patrzeć na paskudę aż zarośnie
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.