wiem wiem

wczoraj pan P. stwierdził że strach się bać

przekomarzaliśmy się co kto kupi sobie ze zwrotu podatku, w końcu mówi ja kupie buty, a ty co się mnie pyta? a ja mu na to że tujki, to on dobra a ile? to ja: tak ze 200 szt...., i 20 serbów i może trochę choiny kanadyjskiej ciągnę dalej, a co? A gdzie ty chcesz to sadzić? to ja: a o tu od sąsiada, to on na to: przecież w tamtym roku tam sadziłaś, to przecież trzeba wszystko przesadzić....!!!! ja: no, wolisz za 3 lata czy teraz jak wszystko małe? Ubaw miałam po pachy