hej, przybywam od jazzy

niestety musiałam zniknąć z wątkiem bo czasem niestety tak trzeba

Danusia zrozumiała. Tutaj jestem, podglądam, tylko czasu brak na odzywanie się. Ciężko też pracuje w swoim ogródku tylko chwalić się postępami nie mam gdzie. Zawsze to jakoś motywowało jak się czytało miłe słowa na temat swojej pracy. Ostatnio 60 metrów kancika trawnikowego po raz pierwszy powstało i donice ostatecznie doczekały się swoich nasadzeń itd, itd. Teraz czas na drzewa na pierwszy ogień 3 szczepione śliwy wiśniowe a pod nimi hortki.
Co do betonów to jeśli tylko będziesz potrzebowała rady to pisz na priw. Chętnie doradzę. I pamiętaj większy format choć mniej popularny wygląda lepiej.
Pozdrawiam i oczywiście pięknie u Ciebie.