do biodra ??? to żaden szał ...szukam dwu metrowych ...nie moge przezyc ze rok temu nie kupiłam w Wojslawicach ....był tam taki wypas ...a dziś nie pojechałam a w moich ulubionych szkółkach takich wysokich tez nie ma
Na jeżówki też chcę zapolować, ale najchętniej kwitnące, by nie kupować "kota w worku"...Wrzosy zachwycają kolorami, zresztą jak cała reszta...prima sort...
No tak Sylwia poszalała z zakupami i jest do nich perfekcyjnie przygotowana, już nie wspomnę ze widać ja z daleka, bo tylko ci z ogrodowiska foty cykają na targach zapomniałam ci coś dać i zapytać o pare rzeczy, już mi sie nie chciało wracać posadziłam tylko rolnik i tyle
Za zdjęcia dalii dziękuję. Tak sobie myślę, że dalie są dla tych, co jeszcze jesienią lubią pracować w ogrodzie, mają miejsce na przechowywanie karp. I jednak dalie trzeba zasilać. Ja swoje w tamtym roku ok. 11 listopada wykopywałam i osuszałam, bo oczywiście było już wilgotno w glebie.
Aguś widać mnie było z daleka bo butami jarzyłam po oczach, ale tylko te jedne rano na stopy zmieściłam w miarę nadające się na pogodę
Pewnie dzisiaj resztę posadzisz bo pogoda ładna Ja jeszcze nie bo samopoczucie nadal nie takie i wzięłam na dzisiaj wolne od pracy, mam nadzieję, że ta pogoda potrwa jeszcze ze trzy tygodnie to wtedy może zdążę ze wszystkim
Ewka moje dalie w warzywniku rokrocznie dostają bardzo dużo kompostu.
Sadzę tam bo mi najłatwiej góry i doliny po ich wykopaniu zlikwidować.No i ubarwiają mi warzywnik i zasłaniają to co potem nieciekawe.Wykopuję razem z pierwszymi przymrozkami, otrzepuję trochę ziemię i do skrzynek do piwnicy idą. Miejsca zajmują sporo. U nas robota w ogrodzie do zimy bo wcześniej warzywa do wykopania, kompost do rozrzucenia, i zgryzienie warzywnika. Potem pościnanie malin i otulanie tego co wrażliwe plus przed zającem siatka.
Nie posadzę, bo jak wrócę to już ciemno będzie niestety.
Zresztą ja mam mało Tylko teraz dumam, gdzie przesadzić liliowce, które muszę przesadzić, żeby świecznica miała miejsce.