A ta największa wylądowała tu

jak derenie i miłorząb podrosną będzie fajnie

Obłędne te ptaszyska są No i miejsca wybrałaś idealne

Tak myślisz to się cieszę bo eM musiał je przykręcić, żeby nie odleciały

Byłam dzisiaj na targach ogrodniczych w Krakowie, ogrodowy zawrót głowy , wybór roślin obłędny, ale ceny o ból głowy mogą przyprawić przynajmniej kogoś kto kupuje małe i tanio jak ja Ale kupiłam kilka drzew, bo się potargowałam ostro
tą zachwyciliśmy się z eM oboje i będzie jeszcze jedno do otulania w przydomowym , ale skoro kuningamia daje radę to może i ona
sośnica

za 40 zł
bo ta już była po 150, ale tyle nie dam ....wolę kupić coś jeszcze


języczka syberyjska

kosaciec o dwubarwnych liściach i szafirowych kwiatach

Klon drumondi

krzewuszkę , która już teraz zakwita

boży kwiat

buk kolumnowy czerwony

berberys

pigwa

modrzew jakiejś poskręcanej odmiany z czuprynkami - zapomniałam zapisać nazwy to eM sobie kupił

tulipanowiec , ale o kolorowych listkach

i jeszcze coś do oczka

ale genialnie te sowy wygladaja . Zakupy rośkinne fantastyczne. Szkoda, że jie wiedziałam o tych targach, pewnie bym na dupsku nie usiedsiała .

Sówki są zajefajne miejscówki jak dla nich...wymarzone.
Zakupów zazdroszczę niech rosną szybko i dorodnie