Jest taka piękna, że muszę się chwalić



Bodziszek dla Edyty

Zdjęcia nie oddają jego uroku. Sadzę, gdzie się da, bo prezencję ma świetną. Mam 2 a może 3 odmiany czyli Kantabryjski i Spessart. Patrząc na wybarwienie kwiatów mam wrażenie, że jedne bardziej różowe, inne wpadają w fiolet. Mam też biały.

Aureola ta żółta,też ma fontannowe miekkie liscie, tylko ta na zdjeciu jeszcze nie zdążyła ich przewiesic....teraz obydwie mają pokrój fontannowy

frezja napisał(a)

Jest taka piękna, że muszę się chwalić



Jeżeli chodzi o mnie możesz pokazywać ją codziennie piękna, taką samą chyba ma Jola, też ostatnio ją podziwiałam jaka to odmiana piwoni? Konieczne muszę ją gdzieś poszukać, śliczny ma kolor

frezja napisał(a)

Dziękuję i fajnie, że Tobie się podoba
Paulinko, moja hakone ma prawie 3 lata.

Mam nadzieję,że moja też kiedyś taka będzie

Bodziszki urocze, ale ta piwonia! Cudna

Paulina, piwonia to NN. Kupiłam w ub. roku na kiermaszu. Ona w słońcu to wpada bardziej w łososiowy niż różowy.

lindsay80 napisał(a)

Bodziszki urocze, ale ta piwonia! Cudna

Myślałam,że będziesz dzieliła na części piewsze ich odmiany

paulina_ns napisał(a)

Mam nadzieję,że moja też kiedyś taka będzie

Też nie wierzyłam,że tak nabierze ciałka daj jej papu i ruszy.

Peonia śliczna. a pachnie? niektóre pachną tak cudnie... na spacerze takie mijam. jedna z nich w zasięgu ale nie wącham bo i mój piesek ją dzielnie olewa to i pewnie inne też. a kwitnie wybornie! Może Twoje też piesek powinien podlać ?

Iryski świetne są. Ahhh gdybym miała więcej miejsca!!! Gdybym!

a ta hakone, co myślałaś że aurera to powiem Ci że wygląda podobnie do jednego mojego krzaka. który to był oddzielony od aureoli i posadzony w cieniu. i jakoś tak zmienił się. Myślałam że w tym roku wróci do kolorów aureoli a tu nie. Co dziwne, krzak orginalny jak i inne krzaki oddzielone od tego samego są nadal aureolą, a ten jeden się tak wydziwaczył. Może to samo stało się sprzedającemu?
z drzewami czasem podkładka przebija, no ale przecież traw nikt nie szczepi .

Bodziszki ładne. I ja mam.
Ale piwonia cudna. Taka mało spotykana. Takiej nie mam.
Normalnie zarazasz nią.