Większość rozplenic ruszyła, podobnie gracki. To dopiero początek ale dały znak zycia. Polecam tez liatrę. Wyszła ta kwitnąca w zeszłym roku, wyszła tegoroczna, ba... wyszła i biała - pierwszy raz, rok i 2 miesiace od wsadzenia!!
Wczoraj przywlokłam od koleźanki nowe kosaćce (kolor fioletowo -granatowy-mam nadzieję), kiedy je sadziłam przypadkowo wykopałam kilka siewek zeszłorocznych czosnków krzysztofa. Jakie było moje zdziwienie kiedy pod mikrym pojedyńczym szczypiorkiem znalazłam juź wyrośniętą cebulkę wielkości małego paznokcia.
Po przekwitnięciu w lecie zostawiłam je az do uschnìęcia w gruncie bo dalej były dekoracyjne. Chyba bede miała duzo czosnków w przyszłym roku!