AgaeM napisał(a)

A my w ramach odchudzania co wieczór "rodzinna rowerowa godzina" na zachód słońca nad rzeczkę. Polecam serdecznie, bardzo poprawia samopoczucie.

A jutro w ramach odchudzania - kiełbasa śląska oczywiście na patyku nad nowym paleniskiem

praktykujemy od kilku lat
w sumie kiełbaski też

malkul napisał(a)

praktykujemy od kilku lat
w sumie kiełbaski też

I w dodatku śląskie

no mamy ulubione dwa rodzaje ideał na gril i patyk

jak kiełbaskujecie?

Aga,co Ty masz na tarasie? To są chyba jakieś płyty? Będę szukać na placyk czegoś, a u Ciebie fajny kolor.

Palenisko super i pokrywa świetna rzecz .

Płyty Maxima z Libetu 80x80, 4 lata temu byly 2 kolory, te grafit. Zrobiłam z nich taras, pergolę i opaskē. Kolor zalezny od światła. Najładniejsze mokre. Ponoc jest do nich impregnat "efekt mokrej kostki". Te tylko fabrycznie impregnowane.

U nas ulewa właśnie się skończyła, ostrzezenie przed burzamy w gminie, kiełbasę wkroiłam do młodej kapusty - bigosu. Teraz będę jadła do czwartku, dzieci kategorycznie odmówiły.

O patrz akurat mnie młody męczy żebym kapusniaku jutro ugotowała,może wpadnę po bigos żebyś go do czwartku nie jadła? U mnie nie pada,sucho strasznie

Wczoraj i ja podlewałam, sucho ze az buksy zwiesiły młode przyrosty. Dzis miałam farta bo konkretnie podlało.
Kapuśniak z koprem i smietaną tez zrobiłam i sprzedałam im kita ze to jarzynowa

AgaeM napisał(a)

boskie...

Aga palenisko super, białą kiełbaskę też upiecze, czy śląska ma wyłączność?