ona jest wąziutka i nie wiem czy się tam zmieści


ale podoba mi się takie zestawienie

a tu jakbym sobie takie coś zrobiła
pod hakuro wiesiołki i stipa albo inna jakaś trawka

a może krajem runianka?

Kawa napisał(a)

A po co tu ta pergola?
I czemu pół rabaty i pół trawnika pod nią?
I czemu przejście zagrodzone wąską rabatą z żurawkami i carexami????

Trochę tego nie ogarniam

pergola bo róże rosną tu od dawna i dobrze im tu więc nie chcę wywalać choć zgadzam się z tobą że to dupowato wygląda jak się bliżej temu przyjrzeć - jak róże zdechną to pewnie wywalę
pół trawnika do przejścia rabata powiększona w 2015 bo była basz wąska
przejście zagrodzone bo nikt tędy nie przechodzi czasem pies przeleci a ostatnio coraz rzadziej

Juzia napisał(a)

Trochę tego nie ogarniam

No ja właśnie też
Jest pergola, ale nie można pod nią swobodnie przejść, bo rabatka jest, a za nią też trzeba uważać, żeby nie wejśc w rabatę, tylko w trawnik ucelować

A dobra już wiem

róże rosną tam od 4 lat 2 bo 2 w całym ogrodzie
nie chcę sie ich na razie pozbywać
jak ich czas się skończy to pergolę wywalę
nikt nie przechodzi pod tą pergolą jest ona tylko podporą dla róż

Juzia napisał(a)

A po co tu ta pergola?
I czemu pół rabaty i pół trawnika pod nią?
I czemu przejście zagrodzone wąską rabatą z żurawkami i carexami????

Trochę tego nie ogarniam

no i pyta się człowiek o buchanani i dostaje zrypę

To chcesz tę pergolę zostawić czy wywalić? Bo już nie wiem

Jak wywalić....to rabatka z ewentualnymi buchannanii nie ma sensu.

A jak zostawić...to też tę rabatkę bym powiększyła aż do pergoli i pod lewą nogą pergoli też bym zrobiła rabatę.

Decyduj

na razie pergola zostaje
no i tak się właśnie zastanawiałam jak tu wyprofilować tą rabatę
pod pergolą
tak?