hej lasencje moje kochane
dzięki za odzew
jakaś głupawa mnie ogarnęła chyba jak to pisałam bo krzewuszki baszzz wdzięczne sommmm
no właśnie kwestia wkomponowania ich w rabatę
jedna czerwona druga różowa i ta którą bardzo lubię biało różowa z biało zielonymi liśćmi
nie ma jak fachowe określenie
żwirku nie będzie - sory Joluś
u mnie tonie pasi
zresztą jak siedzę na huśtawce to lubię pod nogami czuć trawę
tez myślałam o nogach huśtawki ale nie wiem jeszcze jak to będzie
bola mnie ręce i plecy - o pewnych mięśniach to w ogóle nie miałam pojęcia że są

ale są bo bolą
zostało mi do przekopania ok 2,5 metra
niestety deszcz chwilowo skomplikował działania
ale nadzieja jeszcze jest na dokończenie
fot brak bo ciemno się zrobiło a rano nie zdążyłam
nawet kolczyków nie założyłam hehe
taka zakręcona dzisiaj jestem
dzięki za wszystkie głosy cmok cmok