Hmm, to miejsce które zaproponowałaś wymaganiami na pewno mu bardziej odpowiada. Ale kiepsko będzie tam wyglądał.
Bardziej na środku, tam gdzie go pierwotni umieściłam... trochę lepiej ale też nie idealnie.
A weranda bardzo sympatyczna. Wiem, że teraz modne są tarasy bez barierki ale moim zdaniem to się sprawdza tylko w przypadku tarasów na poziomie trawnika. Jak taras jest podniesiony, to osobiście wolę jak ta barierka jest.
Ale wiesz, to tylko moja prywatna opinia
mi pasuje
mój ambrowiec na patelni i wygwizdowie, a rośnie jak szalony, tylko że to zwykły, nie wiem czy kolumnowy jest jakiś wrażliwszy
jedyna uwaga to huśtawkę stojącą na prostokącie bym widziała, może wyżwirkowanym, bo to zakole ....
amanogaw 5 bym nie proponowałam, ale uważam że 3 się zmieszczą
wiesz Asia mi nie chodzi o modę bo ja to w ogóle jakoś za tymi wszystkimi nowinkami nie nadążam
chodzi mi o otwarcie przestrzeni
najwięcej czasu właśnie tam spędzamy pijemy kawkę latem jemy obiady grillujemy
bramki - które sa dwie wówczas są cały czas otwarte bo się chodzi do domu "na skróty"
wiatr który wieje i tak wieje przez sztachety
głównie chodziło początkowo o to żeby pies nie właził ale on i tak z nami siedzi więc w praktyce okazało się to totalną pomyłką
tu stare zdjecie z budowy werandy i tak patrząc mnie się to podoba
i chyba rozjaśniłabym ten brąz
Czyli murek będzie tylko do wysokości podłogi werandy? dobrze zrozumiałam?
Powiem Ci z doświadczenia - bardzo niekomfortowo się korzysta z takich tarasów. Wszyscy się boją, że trafią nogą (krzesła albo swoją) w tą dziurę.
Jeżeli z jakichś powodów zależy Ci na likwidacji sztachet, to zamień je na taką niską ławę, na której można siedzieć. Jest o tyle niewygodna, że nie ma oparcia dla pleców (choć też można zrobić) ale jest bezpieczniejsza w użytkowaniu.