Kamilko - podstawa podłoża to szeroki dołek, na dno siarka. Przekopać. W dołek sypiemy obornik, liście (jeszcze są suche dębowe - szukaj), igły sosnowe, kora, kompost, siarka na to +2 worki podłoża do borówek. Przekopujemy włącznie z dnem dołka. Wystarczy 40cm. Jeśli masz ciężką glebę to sadzisz na lekkiej górce, ok 5-8cm. Jeśli piaszczysta to równo, albo ciut niżej. Podpytaj Anbu, gdzie u niej o tym szerzej pisałam... ja nie pamiętam strony. Rodki lubią rosnąć w grupie, bo wtedy wytwarzają swój mikroklimat i "wspomagają" się nawzajem.
Jednak przemyśl czy to dobre miejsce i czy jego jest sporo. Rh rosną spore, zwłaszcza na szerokość. Teraz wydaje się, że miejsca dość, ale za 3-4 lata (jak właśnie roślina się zadomowi wraz mikoryzą) okaże się prawdopodobnie, że miejsca brak.
I jeszcze jedno - nie mam zwyczaju krytykować... być może moje posty czasami tak brzmią

Staram się pomóc... ale jeśli uznasz, że moje rady są natrętne to mi napisz:
"a weź ty takie rady zwiń w ciasny rulonik i rozważ znaczenie słowa czopek"