jankosia
09:22, 03 kwi 2017

Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Hihi, Kami, żebyś ty wiedziała jak ja się machnęłam
To było na zasadzie: Ok, potrzebuję na ten kawałeczek 30-35 sztuk... Dobra, to niech pan da 65
Dziewczyny mają ze mnie polewkę ale nic to, zagospodaruje się 
Narobiłaś się ale jaki efekt będzie! Ja z trawnikami w polu jestem i płakać mi się chce bo nie wiem kiedy to zrobię. A jeszcze samochód odstawiam dzisiaj do mechanika to nie wiem ani jak przywiozę wertykulator ani za co go wypożyczę
Za to kosmatki narwałam u jednej takiej ogrodowiskowej bestii i teraz mus dla niej miejsce szykować. A buty do kopania które są ze mną od dziesięciu lat i tyle już przekopały, tyle schodziły, opaliły ogniem, przyjęły na siebie wiadro emulsji i błoto do kostek... Te buty wczoraj straciły podeszwę i nie mam w czym kopać 
Majowi wyklęta troszku też jestem, ale chyba nie tak mocno jak wy
Wielu osobom nie podoba się że pokazywane są ogrody robione przez firmy. Ja osobiście lubię ten kierunek bo ileż to można oglądać ogródków daliowo-iglaczkowo-miszmaszowych. Cieszę się że czasem pokażą naprawdę ciekawy ogród, ale cholera mnie bierze kiedy zamiast rozmawiać wtedy z projektantem to prowadząca musi pitolić z właścicielką ogrodu która akurat w tym momencie sadzi pelargonie do skrzynek. Wiosną przyjeżdża firma, sprząta, porządkuje, przycina. Potem ogród jest pod opieką tego pana, a jak się coś dzieje poważnego to tej pani. To o czym do jasnej ciasnej rozmawiać wtedy z właścicielką? O pelargoniach?
Strrrasznie mnie to drażni. Chcę słuchać tego kto stworzył to miejsce... To mój główny zarzut
Reklamy mi nie przeszkadzają, bo w telewizji przynajmniej są podawane na tacy i jeszcze odpowiednio oisane więc nie przypuszczam żeby ktokolwiek mógł się poczuć wkręcany. Żałuję tylko że to nie są reklamy jak GI które są tak samo ciekawe jak artykuły w magazynie. Ale to już kwestia świadomości wizualnej reklamodawców albo raczej jej braku





Narobiłaś się ale jaki efekt będzie! Ja z trawnikami w polu jestem i płakać mi się chce bo nie wiem kiedy to zrobię. A jeszcze samochód odstawiam dzisiaj do mechanika to nie wiem ani jak przywiozę wertykulator ani za co go wypożyczę


Majowi wyklęta troszku też jestem, ale chyba nie tak mocno jak wy




____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...