Też podchodzę na tej zasadzie, że może urosną, a jak nie to zasieję jeszcze raz. Chociaż na sianie marchwi i pietruszki jeszcze się nie odważyłam .
Cudnie wyglądają kiełkujące roślinki, które wysiałaś. Lubię je oglądać, nawet na zdjęciach. To trochę tak jak oglądanie bobasów, nie można się nimi nie zachwycić
Rok temu też siałam pietruszkę w marcu
a w tym poszłam dalej o marchew
na opakowaniu pisze że można już w marcu
a na pietruszce że nawet na zimę w październiku
zobaczymy jak coś to jeszcze nasion mi zostało
Ja też lubię patrzeć na takie maluchy
w oczach rosną
hej ja też zaryzykowałam i posiałam już marchewkę i pietruszkę - zobaczymy czy im pogoda nie zaszkodzi, ale tak jak Ty siałam w zeszłym roku i wszystko ok było
Też by mnie kusiło, ale nie wiem czy zeszłoroczne posadzone w ogródku mi zakwitną. Jak zimowanie się powiedzie, to będę kupować następne w następnych sezonach
Ja kupiłam w zeszłym roku, taką malutką, pędy zielone, bałam się o nią jak sobie w zimie poradzi, ale okryłam igliwiem, nałożyłam agrowłókninę - teraz zaglądam i pędy zdrewniały i listki powolutku zaczynają mieć ochotę się rozwijać