Przyznaję się, że nie wiem co to za klematis

, kupiłam go rok temu oczywiście w szkółce u Kpiasów w Goczałkowicach. Dopiero jak poznałam Was, zaczęłam sobie zapisywać nazwy roślin.
Postaram się dowiedzieć

Oczywiście cieszę się, że się podoba.
Sebek, Ty bystrzacha jesteś niesamowity, garaż zmienił swoje przeznaczenie
Aniu, widziałam u Zbyszka, że oglądałąś Chatę Magodę. Właścicielka Chaty prowadzi agroturystykę, mieszka w Lutowiskach dopiero 6 lat, ale jest prawdziwą wielbicielką przyrody i ludzi Bieszczad.