Mam nadzieję, że lepiej. Zdjęcia są to pewnie już nie jesteś unieruchomiona.
Czaren kwiatuchy kupuję zawsze jak spotkam. Nie mogę nie mieć.
W tym roku kupiłam do docnic surfinie.
Beatko dziękuję bardzo , wróciłam do pracy, ale czeka mnie jeszcze rehabilitacja
Z aparatem latam, bo wszystko tak szybko przemija
Pozdrawiam Was również