No ale nie takie zbuszowane bukszpany!!!
Buksy to muszą przycięte być. Na żyletę
Czekam za słońce coby chociaż ciut ładniej ten ogród wyglądał
Póki co chmury po burzy.
Mam nadzieję do niedzieli coś cyknąć.
Wytrzymacie.... na forum jest na czym oko zawieszać
Ja nie wytrzymałam i wczoraj do 22.30 pryskałam swoje.
Tyle mszyc to na nich jeszcze nie widziałam.
Plus na cisach znowu misecznik, to prysłam przy okazji.
Nie wiem tylko czy coś to zadziała, bo o 7 rano padało
No przecież musiało po pryskaniu, prawda?