Chyba Ci humor nie dopisuje...
Musisz tak ją ustawić byś była zadowolona.
Bo potem będziesz przestawiać.
Ale moim zdaniem huśtawka jest na ten moment najważniejsza, a rośliny do jej lokalizacji trzeba dopasować.
Trudno żeby dopisywał jak od 10 stron tłumaczę, że mi huśtawka pasuje tak jak stoi, a każdy próbuje ją przestawiać, choć prosiłam o pomoc przy ustawieniu cisów
Huśtawka jest dla mnie. Ja na nie siedzę i będę siedziała, i ustawiłam ją tak żeby widzieć jak najwięcej ogrodu, bez dostawania przy tym skrętu szyi
Nie ma stać równolegle do krawężnika, bo tak ładnie wygląda, ale jest nie praktycznie....ma pasować mi, dla mojej wygody No i przy okazji ma nie przeszkadzać Żonowi wyjśc z garażu z kosiarką, czy innym sprzętem.
Dzięki za wszystkie głosy...w sprawie cisów Myślę dalej.... jutro chyba poustawiam je w te doniczki i jeszcze raz pokombinuję. Do wieczora mam czas
Mój grab zachowuje się podobnie już drugi sezon. U góry żółknie. Zahamowanie wzrostu. Liście szeleszczą jakby zeschły. Rok temu myślałam że z powodu nieco naderwanych korzeni w transporcie odchorowuje. Ale to może wina szpecieli?
Bo skoro w latach 70-tych w szkółkach 90 procent grabów je miało to teraz graby w szkółkach są zdrowe?