Tojeść jest ładna, ale musisz jej też ciasne miejsce zrobić, bo idzie rozłogami po ogrodzie,

Haniu dzeki za podpowiedzi. Posadzilam na tej rabatce pod plote, tam mam m.in. zolte kwiatki. Ta rabatka otoczona jest palisada wiec mam nadzieje, ze sie nie rozejdzie za bardzo

OBEJŻAŁAM zaległe ,fajna wycieczka no no
eMuś smiesznie wyglądał na tej jedej foci hi hi
fajowo że Lwia paszcza Ci przezimowała,Krasnalki też

Ci karabiniezy tez sie smiali


wszystko posadzone
to bylo z ta tojescia w jednej kepce.


za chwile toto bedzie kwitlo



Myslalam, ze to sama tojesc jest dopiero jak kepke w lape wzielam by ja posadzic odkrylam, ze to dwie rozne roslinki. Ta roslinka ma jakies 15 cm. Na tej kepce polozylam jedna pojedyncza, ktora wygrzebalam z tojesci, zeby bylo widac jakie ma korzonki.

i jeszcze kilka fotek z dzisiejszego spaceru po okolicy





a tu chyba kopia dziki hmmm to calkiem blisko mojego domu chyba musze sie zaczac bac

Ta trawka zdobyta to albo irys albo liliowiec.

nie mam pojecia co to za drzewo, rosnie na skraju lasu i tak ladnie kwitnie




na lace sasiada

Ładnie, ja też mam tojeść tylko nie pamiętam czy ją posadziłam, jeśli tak to gdzie?

hmmm cos szwankuje, trudno mi sie wgrywa i musze otworzyc w dwoch oknach i kopiowac. ja widze wszystkie fotki, nie wiem o co chodzi. Przez ostatnie dni ie wchodza mi fotki i nie wiem o co chodzi

Hania zna każdą roślinę, podziwiam Cię Haniu.

Iza właśnie coś szwankuje, nie wszystkie zdjęcia się otwierają a na pewno jest na co popatrzeć.