Popłakałam się. Normalnie szok. Zakochałam się na amen w tych malwach co pokazałaś i w tych daliach. Muszę je mieć. Muszę.

Dalie piękne malwy takiej jeszcze nie widziałam , Gosiu a miałaś pełną malwę a jeśli tak jak się sprawowała? kupiłam kiedyś ale mi nie wzeszła, koleżanka mówiła mi, że miała taką tylko jedek rok, a w kolejnych zrobiła się jak inne..

Witaj Gosiu
od nasionka do zachwycająco lekkiego ogrodu prowadzisz
Choć cały Twój wątek mam do przekopania to chciałabym zostawić teraz ślad ze swoimi zachwytami nad nieodpartym urokiem Twoich rabat.
pozdrawiam

przecudne

Nasiona tej byliny kwitnącej na biało ci dołoże, długo kwitnie, tylko nie znam jej nazwy.Jutro wysyłam.
pozdrawiam.

Tak się rozpędziłam przy ciachaniu , że ciachłam i len bo zobaczyłam , że od dołu już młodziutkie pędy rosną i do wiosny jakby zimy nie było to się ze starymi sprzerastają i trzeba by razem uciapać....a tak to już uciapane i przykryte

Pieknosć...ale i malwy mnie zaskoczyly, nietypowe.

Zaglądam do Twoich nasionek, a tu same piękności, jak Irenka napisała.
Ja nie doczekałam na kwiat Franza ale zakwitła u mnie Lipoma, i widzę, że całkiem podobny kwiat w kolorze. Mam jeszcze Rocco ale również bez kwiatka.
Wyżej Ewie chodzi chyba o przetacznikowca, mam go próbowałam wysiać ale się nie udało tej wiosny.
Pozdrowienia zostawiam.

Sylwia, u mnie niestety też malwy chorują, dlatego daję je z tyłu rabaty.
U mnie aż takie wysokie nie rosną, a ta "bibułkowa" to w ogóle maleńka jest, na zdjęciu została uwieczniona, jak miała ok. 35 cm, ponoć dorasta do 120 cm i kwitnie do przymrozków. W sobotę miała jeszcze niedorozwinięty jeden kwiat.

Zwłaszcza len trzeba w dużej ilości, bo on jest bardzo delikatny i niepozorny.