Nie mogłam znaleźć tego pomarańczu Gdybyś nie napisała, to bym go nie zauważyła. Ślicznie Ci rośnie ten niwak na rabacie
Gosiu, wiesz, ze mi czerwony klonik zmarzł na amen?
Szkoda mi Twoich rododendronów, tak pięknie zawsze kwitły. Może to nie tylko przez mrozy, ale też przez szuszę z ubiegłego roku?

Moje na szczęście rh dobrze się mają i kwitną wszystkie po kolei. U mnie susza - podlewam codziennie.

Rh miały mnóstwo pąków ale wszystkie zmarznięte.To nie wina suszy bo łąki były.U mnie mokro.

Dzisiaj znowu zimno od rana 10 stopni i deszcz. Straciłam nadzieję na pogodę ale około 16 się rozpogodziło. Tulipanów już nie ma prawie bo grad je zniszczył.
Kilka fotek z wieczora
Zgrały się przez przypadek

Zgrały się przez przypadek

Gosiu porażki kolorystyczne? czytam ze popełniłaś

U mnie też golden crone zmarzł..podobnie jak piszesz..mnóstwo paków..a potem ten diabelny śnieg i było po zawodach pierwszy raz takie coś mnie trafiło ;( a raczej..mojego rodka
W przyszłym roku sobie odbijemy
Komfort Gosiu to tak a propos mojego tarasu..gdybyś chciała
Buuziol

Slicznie No i o porażkach też czytam z przymrużeniem oka Chodz u mnie tez miały być rózowe azalie a są pomarańczowe i chyba je przesadze Pozdrawiam