Hobby kosztuje rośliny bardzo drogie..az się boję liczyć ile juz kasy poszło tylko w jeden sezon.Jak ktoś ma w pobliżu szkółkę to zyska a jak się zamawia gdzieś to kurier sporo kosztuje.
Warto powiadomić sprzedającego o takim fakcie..niech dośle.Miałam problem z różami,które z winy firmy kurierskiej jechały 5 dni w największe upały;sprzedający nawet nie chciał protokołu ani fotek i wysłał nową partię na swój koszt..jednak uczciwi tez się zdarzają.
Nic im nie będzie pogoda nam sprzyja jak chodzi o prace ogrodowe a z tego co zauważyłam trawki są "twarde sztuki"
Zaczynam się zastanawiać gdzie rozplanować sadzenie cebulek bo kupowałam co mi się podobało ale jeszcze się nie zastanawiam gdzie to dać mam czosnki olbrzymie, tulipany i krokusy...
I dalej myślę co z tą trójkątną rabatą zrobić wydaje mi się strasznie pusta
ja jak zamówiłam świerka to też uszkodził się w przesyłce, złamała mu się jedna gałązka i sprzedający też był w porządku i wyssał mi drugie drzewko - i takim sposobem mam teraz dwa a jeden kosztował około 50 zł