Bożenko ale ona jest 16m od tarasu + 5m tarasu czyli 21m od okien salonu, do tego dom jest ok metra nad ogrodem
no niewiem, nie znam się
najlepeij jak bys mnie odwiedziła i Monika też nie macie tak daleko...

anna_t napisał(a)

Bożenko ale ona jest 16m od tarasu + 5m tarasu czyli 21m od okien salonu, do tego dom jest ok metra nad ogrodem
no niewiem, nie znam się
najlepeij jak bys mnie odwiedziła i Monika też nie macie tak daleko...

No 21m to juz jest jakas odległosc, myślałam że mniej jest ale i tak myślę ze lepiej z boku. Odwiedzic chętnie ale chyba nie z tej okazji bo nie chce za Ciebie decydowac , to Twój ogród i Ty decydujesz wraz z eMem.

ja decyduję bo eMowi wszystko jedno

anna_t napisał(a)

ja decyduję bo eMowi wszystko jedno

to mi się podoba tak powinno być

fajnie jest o ile jesteś czegoś pewna i na czymś się znasz, jak nie to robi sie kłopot bo stoisz w miejscu
ja czasami chciałabym o czymś nie decydować..

Pomysł z altana na środku przed dużym oknem mi się bardzo podoba( piszecie że to jakby sobie budynek postawiła i okno zasłoniła - bez przesady) w dodatku myślisz o ażurowej konstrukcji która sama w sobie jest delikatna i przyjemna dla oka
porośnięta z każdej strony roślinnością stworzy miłą kompozycję- ja tak to czuje
Dodatkowym punktem na plus to bliskość domu ( można szybko dojść z jedzeniem dla mnie było by to ważne o głodnym pysku w ogrodzie siedzieć to nie bardzo)
o tej konsekwencji nasadzeń to jej tak nie straszcie, jest wiele pięknych ogrodów gdzie ta konsekwencja nie jest aż tak konsekwentna
Nie wiem czasami mam wrażenie że nie którzy za bardzo się wczuwają jakby chcieli osiągnąć największy artyzm i stać się virtuozem projektowania - nie wiem ale chyba Ani o to nie chodzi ona chce się cieszyć ogrodem i chce żeby było po prostu ładnie

anna_t napisał(a)

coraz bardziej widza mi się schodki i pomyślałam o takim podziale nasadzeń w środku. dotyczy to rabaty 2
kolory przypadkowe do ustalenia rośliny. proporcje trochę w paincie mi nie wychodzą

tak przykładowo
fiolet zurawki
zieleń bergenia
czerwień red baron
seledyn citronele
nad nimi moga byc rozplenice
niewiem kiepska w tym jestem
generalnie chodzi mi o pomysł na przejście roślin miedzy poszczególnymi 'schodami"

seledyn - może pomyśl nad przywrotnikiem ładny jest
nic kwitnącego tam nie będziesz dawać

no ja wirtuozem ogrodnictwa nie jestem i nawet nie poczuwam sie do tego abym kiedyś mogła być. zalezy mi właśnie na tym zeby było ładnie przy jak najmniejszej ilosci pracy ale nie bez pracy oczywiście.
moje pomysły sa nudne, wiem.
może myślę prosto, za prosto. wiem.ale nie mam wyczucia juz to pisałam nie raz i dlatego założyłam tu profil aby osoby mające większą wiedzę mi pomogły
z tą altana to napisze w projektowaniu rabat, tam czasem zagląda Danusia to moze mi to oceni fachowym okiem
jak narazie mam 3:2 dla przesunięcia altany w lewo,a raczej 3:2,5 bo mój głos tez sie chyba liczy chociaż jako pół bo nie doświadczona jestem

chce kwitnące, tylko nie znam sie jakie pasują do czego

napisz w wątku Danusi to może się zlituje i pomoże
mi tam z przesunięto czy na wprost będzie się podobało bo jak dla mnie to jakiejś kolosalnej różnicy nie zrobi
ale ja się po prostu nie znam tak jak większość ludzi po prostu nie trzęsę się jakoś nad realizacjami w swoim ogrodzie
czasami idę na żywioł i niektórym też radzę przystopować ogród powinien relaksować
co do ilości gatunków to mi osobiście minimalizm się nie podoba, nudzi mnie ja lubię obserwować roślinki a jak jest mało gatunków to i obserwować nie ma czego....