Chodziło mi, żebyś sobie wyobraziła brzozy dorenboos z tymi zieloniutkimi listkami przy Twoim szarym tarasie ... w donicy brzozy może średnio bo lubią dużo wody
oczami wyobraźni to one mi tu bardzo pasują, tylko nad wzgledami praktycznymi sie zastanawiam. coś mi świta wogóle ze chyba tesciowa ma alergie na brzozy..niewiem czy je sadzic czy nie
a myslisz że skoro tyle wody potrzebują to nadadza sie do towarzystwa w niedalekiej odległości róż?
ja mam 5 doorenbosów w odległości jakieś 25 m od tarasu, faktycznie w czasie kwitnienia na tarasie jest warstewka tego żółtego pyłku, ale nam to jakoś specjalnie nie przeszkadza. Jeśli chodzi o liście to mniej śmiecą niż brodawkowate, natomiast są pijakami wielkimi i to trzeba mieć na uwadze.