Madzenka napisał(a)

Uwielbiam takie zdjecia przed i po , za rok będzie busz do kwadratu. Wierzyc nie będziesz ze wszystko tak urosło

mam nadzieje, dzisiaj M przywiózł 2 tony kompostu to roslinki papu w korzenie dostaną i niech się odwdzięczą za rok

lindsay80 napisał(a)

Aniu, o te hortensje zapytaj Lukiego, coś kojarzę, że podczas ostatniego objazdu po śląskich szkółkach się na nie natknął bodajże w Bielsku, tylko cena była porażająca.

ja je znalazłam w szkółce w piorkowie w normalnej cenie że tak powiem to raczej z tamtąd będę zamawiać
masz Edyta białą szałwie?pokażesz mi ją u siebie?kwitła tak dlugo jak niebieska?

kasja83 napisał(a)

Kurcze Ania-wiem, że łatwo powiedzieć,bo robota się sama nie zrobi,ale nie ma co szarżować-uważaj na plecy.

staram się..już wieczorem po 19 jak mała śpi to nie wychodze robić, bez przesady. chciałabym jeszcze obrzeża zrobić i źwirem wysypać te kwadraty z świdośliwami i juz nic więcej nie robię.
ale zaraz szykuje się wyjazd na święto róż i pewnie cos kupię no to i posadzić by pasowało..

Jak zawsze nie nadążam, zmiany ogromne.szalwie mam różne, większość nn , najsłabiej kwitną różowe. Jak chcesz białą mogę Ci ukopac.mam nadzieję że po niedzieli wyśle w końcu ☺

Zobacz jakie fajne czerwone elementy w ogrodzie

anna_t napisał(a)

tu gdzie na planie jest H

ile byś chciała?

Liczyłam że 8 szt byłoby dobrze... choć cały czas myślę czy nie za dużo hortek wprowadzam. Ale to tak nie problemowy kwiat, że trudno sobie odmówić.

Iwona fajne ! musze M pokazać
Agata hortek nigdy nie za wiele poza tym u Ciebie na froncie będę trochę dalej od tych z jarzabkami

ogłoszenie parafialne
robię zamówienie w sklepie byliny.farm, czy ktoś z łódzkiej grupy ma ochotę dołaczyć? lub ewentualnie ktos z osób z ktorymi spotkam się w Skierniewicach?
na info czekam na priv do piątku

anna_t napisał(a)

... w Skierniewicach?
...

czyżbyście się wybierały na święto krzaka???

Witaj Aniu,

Przejrzałam sporą częśc Twojego wątku i muszę przynać, że szybko się Twój ogród zmienia! Hortensje piękne!
Widzę, że ściólujesz rośliny skoszoną trawą. Ja robię to samo i szczerze polecam. Jest to, co prawda , metoda dla cierpliwych , ale trawa świetnie zagłusza chwasty, łatwo się z niej pieli ewentualne pojedyncze sztuki i świetnie się nadaje pod korę. Mam a buksowej , śladu chwastów nie ma, a mieszkam na środku łąki.
Pozwolisz, że zaznaczę wątek i będę kibicować!
Pozdrawiam