Świetną przedmowę do tego nowego wątku napisałeś, gdzie puentą stał się właśnie jego tytuł.

Takie piękne te Twoje zdjęcia, pełne światła, kolorów i faktur. U mnie słońce już o tej porze roku nie dochodzi, wyjdzie zza winkla, to już jest za nisko.
PS. Grzeszczak spoko, ale moja miłość od zawsze na zawsze to Kayah.