Filemon24 napisał(a)

Mecz oglądałeś ?

Nie - ale miałem relację na żywo Ja z tych co wolą na weselu się wyszaleć na parkiecie, a nie przed TV
Ciężko było dziś mi wstać po 7 do pracy... A dopiero co wróciłem...

admete napisał(a)

Sebuś cudowna kompozycja, te firletki wpisuję sobie na listę, bo u mnie o tej porze mało jeszcze kwitnie, tylko na żółtej



pozdrawiam i na nowe fotki zaglądnę

Wpisz koniecznie Tylko pamiętaj, że one kładą się pod ciężarem kwiatów.

Czosnki Krzystofa też dopisz - nie mogę wyjść z zachwytu nad moimi

Dziewczyny - co do firletki odpowiem Wam zbiorowo, bo na zakrętach nie wyrabiam...
To jest smółka - nie wysiewa się, ale za to świetnie się dzieli Kto chce niech pisze na PW... Bo ja pamięć mam dobrą, tylko krótką... Nie no co ja piszę - skletoryk ze mnie totalny

Kwitną krótko - gdzieś 2 tygodnie, ale cały sezon są ładne - udają mini trawki U mnie rosną pod lawendą, czyli w najbardziej nasłonecznionym i nagrzanym miejscu jakie mam. Także nie wymagają dużo, jedynie dzielenia gdzieś raz na 3 lata? Wystarczy rozerwać kępę, wsadzić i rośnie

Kiedy ja Was poodwiedzam na spokojnie? Chyba w lipcu...

Sebek bo ja jestem bardzo ciekawa co u ciebie słychać dawno mnie nie było no i nie wiem
w ogrodzie jak zawsze cudnie

firletkowo-krzysiowy szał

waska napisał(a)

Sebek bo ja jestem bardzo ciekawa co u ciebie słychać dawno mnie nie było no i nie wiem
w ogrodzie jak zawsze cudnie

Sesję mam - i nie wiem jak się nazywam... Ojjjj trudno pogodzić sesję podczas studiów dziennych z pracą w nienormowanych godzinach (choć lepiej napisać nie normalnych ) W poniedziałek np. wyszedłem po dwudniowym weselu do pracy o 7.20, a wszedłem do domu o 21... W końcu sesję mam i muszę mieć czas na naukę... W efekcie zasypiam jak dziecko po paru minutach czytania notatek. Choć w sumie dziś chwała klientom, że wszyscy mi na nastepny dzień spotkania przekładają albo odwołują, bo już mogę się zająć nauką na jutro
Ale 5 minut na forum i spadam, bo egzamin mam jutro ciężki... A dziś po kolejnym humor niezbyt dobry, więc motywacja mi osłabła


Ale już nie narzekam Zostawiam uśmiechy i obiecuję, że wrócę - jak się ogarnę

Mathildis napisał(a)

firletkowo-krzysiowy szał

Łap na szybko firletki z piwoniami, szałwią, lawendą, żurawkami i przywrotnikiem - bez przycinania, kolorowania i innych cudów, które zawsze stosuję przed publikacją zdjęć

Sebek napisał(a)

Dla studenta gospodarki przestrzennej to miasto must to see A parę korzystnych lotów zostało Będę kombinować mocno by tam dotrzeć

Oj dawno nie byłam, cofnęłam się do fot (jak zwykle pięknie u Ciebie) i trafiłam na ten wpis...to Twój kierunek studiów?

JulkAd napisał(a)

Oj dawno nie byłam, cofnęłam się do fot (jak zwykle pięknie u Ciebie) i trafiłam na ten wpis...to Twój kierunek studiów?

Ano Ja od miejsca jestem Przynajmniej tak mi kazali mówić

Obiecane foty z soboty - następny egzamin za parę dni, więc wklejam je bez poczucia winy

Werbena zaczyna



Pelargonie przy wejściu nasłonecznionym kwitną bosko - a te drugie rosnące w cieniu chyba przeniosę, bo parę kwiatów wypuściły... A miało być kolorowo



Bukszpany - chyba będę je ciąć w lipcu albo sierpniu. Jedynie przytnę te w donicach