Milko ta z przodu to córka tej z tyłu
W potomstwo już nie wchodzę.
Obie wycięte, dookoła same suki przez co ruje miały częściej (podobno nazywa się to synchronizacja rui, bo to zwierzęta stadne) i nie mogłam się opędzić od małych pimpków, które przechodziły pod płotem.
Dominiko rabata z dredzikami jest do zmiany, mam ich tam 7 szt, teraz posadzone są na przemian z żurawkami.
Sama do końca nie wiem czego tam chcę, one czekają na swoją kolej raczej do wysiadki.
Ostatni pomysł to taki aby je przenieść obok ogniska. Problem z tą rabatą mam taki, ze żal mi jest tej irgi płożącej.
Na Gardenii kupiłam taką samą na pniu, czasami mam myśli aby ją tam dosadzić jak się połączą będzie wyglądać, ze tworzą całość.
Kiedyś krzyczałam help me ale nikt nie zareagował i tak sobie wygląda jak wyglądała (aktualnie irga urosła do skraju rabaty)
Ja ją lubię W rzędzie kilka sztuk obok siebie wyglądałoby ładnie. Posadziłam je tam bo kiedyś śnieg połamał mi w tym miejscu bukszpany a ona nie jest łamliwa, jak trafiłam na O. to wiele się zmieniło i ta rabata też musi
Czy to żółte drzewko (wiąz) tam był? Jeżeli tak to sorki za pytanie, ale czasami mi się pitoli co u kogo gdzie jak jest. A to z prawej wygląda jakby miało te czerwone kwiatki przyklejone. A poza tym cudne fotki. A ja lubię Twój skalniaczek.
Ladnie masz na rabatach, taki porzadek. Dredzik smieszny jest Pomoca przy kompozycjach zimozielonych sluzyc nie moge, bo nie mam talentu w tym kierunku. Ale gdybys kiedys chciala jakis misz-masz bylinowo-rozany zrobic to chetnie pomoge
Spostrzegawcza jesteś Anulka Ten wiąz jest tam dopiero od jakiegoś czasu, wcześniej była tam młoda śliwa umbra.
To z prawej to róża na pniu ma wielkie jak dłoń kwiaty nie klejone