Jeszcze dziś chłodna noc i ma być coraz cieplej. U mnie chyba tylko rabarbar dłoniasty najbardziej ucierpiał, ma mocno ochlapniete liście, może jak zrobi się cieplej to się podniesie, zobaczę?
Teraz zauważyłam, że oberwały też młode listki na hortensjach bukietowych na garażowej. Rosną tam 3 sztuki, dwie maja zwisłe liście.
Ten Twój rabarbar miał przecudną urodę. Szkoda byłoby, gdyby go zmroziło.
U nas dzisiejsza noc już bez przymrozków. Na szczęście nadciągnęły chmury z południa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Ja musiałam pójść w odcienie różu, bo przy tarasie rośnie w pobliżu LO, a na półksiężycowej Mary rose, Souvenir du dr Jamain i Mme Isaack Pereire. Trzeba było dobierać kolor do zastanej tonacji.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
To samo sobie powtarzam patrząc na moje poprzymrozkowe "marnacje"...
W naszych rejonach nie było chyba jakiejś wielkiej paniki, ale też "wiosennie" jesteśmy mocno do tyłu. Patrzę na moje jabłonki rajskie - wciąż w mocno zwiniętych pąkach, nie zdążyły za bardzo popisać się przed przymrozkiem. Teraz się z tego cieszę.
Ta wczesna wiosna wcale mnie nie cieszyła. Gdyby wszystko szło swoim właściwym rytmem, to straty byłyby niewielkie. Sad dopiero teraz powinien budzić się do życia, tak jak to jest u Ciebie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dziękuję. Mam nadzieję, że obie spełnią pokładane w nich nadzieje.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Strat z każdą godziną jest więcej. Hortensja pnąca przy ganku w tym sezonie nie zakwitnie. Zmroziło jej nierozwinięte kwiatostany i część liści. To samo jest z tawułkami Arendsa, z żółtolistnym rdestem. Przemarzły młode przyrosty na cisach i świerkach. Kiepsko wygląda krzewuszka Variegata. Żurawkom krwistym ciachnęło pędy kwiatowe. Dzisiaj do ziemi przycięłam serduszkę. Niektórym różom zmroziło młode przyrosty. Kwiecia z pewnością będzie niewiele w tym sezonie, a i z trawami może być krucho. Przemarzły źdźbła hakonki i miskantów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz