jak nie rozpikujesz to nastąpi selekcja naturalna - przetrwają najsilniejsze okazy i nie będziesz musiała pikować
nie wiem jak Tobie, ale mi dwa lata temu to wykiełkowało coś koło 100
ps. ja nie doczekałam się owoców nie wiem co zrobiłam nie tak, ale w pewnym momencie przestały rosnąć, a potem je ususzyłam
Fajne kiełki roślinek już są Ja w tym tygodniu też trawkę będę siała - albo miskanty, albo porwę się na pampasową - ale ją to lepiej sadzonkę kupić i w donicy trzymać, bo mało mrozoodporna - a taka ładna
No wkurzona jestem na ta pogodę. Koniec marca zaraz a tu snieg leży i nic nie ruszyło jeszcze...
Zima zabiera wiosnę, ale jesieni tez nie odda i sezon skończy się napewno tak szybko jak zwykle
Dzis nie bylo tak zle - prognoza sie nie sprawdzila. Moze jednak wiosna idzie? Kot mi ciagle z domu wybywa i znika na cale dnie - marcuje pewnie czyli wiosna
Macham!