O rany ale tu sie dzieje

Nowa altana, busz na rabatach i...upał, jak wszędzie, u mnie dopóki w ostatni weekend nie ochłodziło sie troszkę to nawet nie patrzyłam na ogród przez okna bo mnie wnerwiało że chwasty rosną w trawniku i na rabatach, trawa po kolana, kwiaty po przypalane i zmęczone tym żarem, rośliny do przesadzania a ja leżę w domu po pracy...leżę - dosłownie bo nawet nie siedzę i nic nie robię tylko czekam aż będzie chłodniej żeby podjąć jakąkolwiek aktywność domową...
Teraz w weekend trochę porobiłam to jest lepiej, przynajmniej spojrzeć na ogród można
U ciebie też busz na rabatach widzę - jaką ładną masz Perowskie, u mnie 2 razy próbowałam i słabo rośnie - w tym roku trzecie podejście - dostałam sadzonkę od Jankosi, dałam na najsłoneczniejsze miejsce - rośnie ale szału nie ma
Altana fajnie wyszła i te minirabatki przy słupach są superowe