No to będzie teraz ponad 200 plus 6 różyczek do obcinania i sporo dalii do wykopywania. A co tym razem M usłyszy? Chyba, że wkopiesz zanim zobaczy? Ale na dalie to jeszcze na wcześnie.
Też muszę powrócić do wycinania niektórych roślinek na jesień.

Te 6 róż to są zamiast i następne też. No wiesz eM paczuszkę z daliami widział i nawet miejsca w garażu użyczył a wiesz jak to oni musza sobie trochę pogadać

Oj, muszą, musza, ale i tak ich kochamy
Mój jak widział na jesień kolejne woreczki z cebulkami to też sobie troszkę pogadał, gdzie ja to upchnę, a teraz chodzi po ogródku to też gada, że będzie pięknie

Aniu czy przechowywałaś bukszpany w donicach przez zimę?

Ja za daliami nie przepadam, a jak już jakieś kupię to traktuję je jako jednoroczne.

ponad 200 róż .....wow .....podziwiam .....
i jeszcze dalie dokupione
podobaja mi się też ,ale nie podoba mi sie robota z nimi
może do donic parę zasadzę

Ja jeszcze nie wiem czy przepadam za nimi ale podobają mi się
Tak czy siak i tak trzeba je wykopać a jak już wykopię to co mi szkodzi je przezimować.

Ja nie wykopuję.