Swistak obłędny!!! Ale miałaś farta.
Deklaruję wsparcie plackowe. Uwielbiam ziemniaczane, ale tarte, jak pan bóggggg przykazał na tarce z małymi oczkami. W zamian mogę wędzone wyroby sąsiada przywiezc. Trochę kulawo mu wychodzi to wędzenie, nie mam już kogo obdarowywać Hm, Ty pewnie zwierza nie jesz. Ale juz wiem, przytargam Ci sery.
Przepiękne zdjęcia robisz.
M, nadal jest obecny, chyba mu się nawet spodobało. Dzisiaj znowu chce czyścić oczko
Montanka i u mnie będzie, Kasiu! Nie wiem jak ją zainstaluję, ale jest. nawet z 1 kwiatkiem. Pomyłki więc nie ma.
Za życzenia dziękujemy. Pogoda się przyda, bo Viola mnie po swym ogrodzie chce czołgać, i nazwy swych kwiatków spisywać! Ha, ha, ha! Ja i chodząca encyklopedia!
No ale co będę wiedziała, to podpowiem, może dyktafon zainstalować?
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Do swistaka w myslach to i ja wracam. Oboje udawalismy ze sie nie widzimy, ze nic, zero, spoko, dzien jak codzien, ale serce walilo mi jak dzwon...jemu chyba tez...Na mgnienie oka nasze spojrzenia sie spotkaly i...nic, spoko, dzien jak codzien...twarze pokerzysty...Pomalutku odeszlam, bo to ja bylam na jego terenie, ja bylam intruzem...Dopiero jakis kawalek dalej przypomnialo mi sie ze powinnam zaczac oddychac
Kiedys tam wroce....pokochalam go...
Za placki dziekuje, przyjme w kazdej ilosci. Zrewanzowac sie moge soczkiem. Kcesz?
lub czosnkiem. Zrobilam z niego pesto, zapraszam
Miesa nie jem, tfu. Nie potrafie spojrzec krowie prosto w oczy i powiedziec jej ze jest smaczna.
Za sery dziekuje, dobra kobieta z Ciebie, o meza dbaj, wsadz go czasami pod cieply prysznic. Amen.